Zapomnijcie o Zbrojewiczu i Pawlaku. Dla mnie idealny głos dla Dartha Vadera ma pan Zborowski. Kto jest za?
Niezła myśl, ja akurat wolę Grzegorza Pawlaka do ról tych dobrych, np. Skippera z "Pingwinów z Madagaskaru" i innych takich ostrych sierżantów.
Czy ja wiem... Oczywiście byłby lepszym wyborem niż ktoś taki jak Zbrojewicz, którego głos zwyczajnie nie pasował mi do Dartha Vadera, ale Pawlak wcale nie był w tej roli taki najgorszy. Mnie prywatnie głos Pana Zborowskiego bardziej kojarzy się z takimi ciepłymi i przyjaznymi postaciami jaką przykładowo jest Gandalf, dlatego właśnie o wiele chętniej wolałbym usłyszeć go w roli Obi-Wana (Bena) Kenobiego. Co prawda Miłogost Reczek podkładając głos Obi-Wanowi wypadł całkiem dobrze, ale mam taki problem że słyszę jego głos już praktycznie wszędzie! Dlatego właśnie osobiście postawiłbym raczej na Pana Zborowskiego gdyby to zależało ode mnie ;)