I nie mówię tu tylko o Cersei Lannister. Właśnie skończyłem oglądać Dredda po raz kolejny i jej rola w tym filmie jest świetna. Najstraszniejsza mama w historii kinematografii :D
Według mnie, bycie wredną suczą ma wypisane na twarzy ;) Nie bardzo musi grać. Oprócz tego, że nie bardzo umie ;) Pozdrawiam.
A po co ma umieć ?
Dobry casting to podstawa. Później co by taki aktor nie zrobił i tak nic nie da rady popsuć bo i tak jest w 100% sobą :D
Eva Green to statystka mająca szczęście być aktorką jednego sezonu i nagich piersi. Nic specjalnego.