W trakcie montażu, dwie rolki filmu z materiałem z Parady Wolności zostały skradzione. Sceny trzeba było nakręcić raz jeszcze, co kosztowało dodatkowo 750 tys. dolarów. Autor zdjęć, Vilmos Zsigmond, pracował już przy innym filmie, toteż zastąpił go László Kovács.
W pierwszej fazie produkcji w rolę Jacka Terry'ego miał wcielić się Al Pacino. Gdy ostatecznie zatrudniono Johna Travoltę, studio filmowe zaproponowało, by w roli Sally wystąpiła Olivia Newton-John, ale De Palma odmówił.
Początkowo De Palma zakładał, iż rolę Jacka i Sally zagrają nieco starsi aktorzy. Wówczas wśród kandydatów do głównych ról znaleźli się między innymi Al Pacino, Richard Dreyfuss, Julie Christie i Dyan Cannon
Gdy Jack wjeżdża swoim jeepem w okno sklepowe, szyba pęka jeszcze przed uderzeniem.
Gdy Jack wbija się w policyjną barykadę, w ujęciu z góry widać ekipę filmową.
Gdy Manny Karp rozmawia z Sally w swoim mieszkaniu, cygaro zmienia położenie między ujęciami: raz jest w jego ustach, innym razem w ręce.
Gdy Burke morduje dziewczynę przypominającą Sally, odwraca jej twarz, by się jej przyjrzeć - wtedy widać, jak dziewczyna mruga.
Film kręcono w Filadelfii (Pensylwania, USA), Burbank (Kalifornia, USA), a także w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
Pomysł na film - mężczyzna, który na nagranym przez siebie materiale odnajduje dowody, że popełniono zbrodnię - to reinterpretacja filmu Michelangelo Antonioniego pt. "Powiększenie", z tym że u Włocha materiałem są zdjęcia, a u De Palmy taśma dźwiękowa. Ponadto film odwołuje się również do "Rozmowy" FF Coppoli.
W filmie doszukiwano się aluzji do afery Watergate oraz zabójstwa Johna F. Kennedy'ego.
Podczas zdjęć do filmu John Travolta cierpiał na bezsenność.
We francuskiej wersji głos Johna Travolty dubbingowany był przez Gerarda Depardieu.
W jednym z wywiadów Quentin Tarantino przyznał, iż jest to jego ulubiony film z udziałem Johna Travolty. Reżyser był pod tak wielkim wrażeniem jego kreacji, że w 1993 roku obsadził go w swoim filmie Pulp Fiction