Jak dla mnie klasyk kina akcji że świetną obsada. Kto nie widział niech żałuje a ode mnie 8/10.
Też to wczoraj oglądałam. Chciałam o jedną rzecz zapytać. W scenie kiedy Rambo bił się z tym wyrośniętym napastnikiem po wyjściu z podziemia, on odbezpieczył granaty na jego piersiach i UWAGA wykonał kop z półobrotu?
A jednak to był sly, gdy wykonał te kopnięcie można zobaczyć jak sly mało nie zaliczył gleby po tym uderzeniu tzn. było widać jak się zachwiał, oznacza to że nigdy wcześniej nie trenował tego kicka.
Właśnie nie było widać, że zrobił to Sly. Widać było tylko to, jak rozpoczął skok, w kolejnym ujęciu pokazano tylko nogę tego, który kopie, a następnie pokazano jak Sly powraca do pozycji wyjściowej. (Coś takiego często stosowane jest w nowych filmach Seagala, gdy dubler go zastępuje w scenach walki.) Nie było widać, że zrobił to Sly. Gdyby sfilmowano tą scenę z daleka, tak by wszyscy wszystko widzieli dokładnie, to nie miałabym żadnych obiekcji.
Nie wiem co tam widzisz ale ja puściłem z 20 razy replay tej sceny i wyraźnie widzę że zrobił to sly, no owszem scena wyglądała dość podejrzanie ale jestem pewien że to on ją wykonał, poza tym sly w tamtych czasach nie korzystał z dublerów chyba że w takim ujęciu jak w 1 rambo gdzie skacze z urwiska to może, ale nie na pewno w takich łatwych ujęciach jak ten kopniak. Co do Seagala to się z tobą zgodzę, takich scen w jego filmach jest bardzo dużo.
Uwierz, również byłam podjarana tym jego kopniakiem z półobrotu, ale koledzy na forum ostudzili moje emocje twierdząc, że to był dubler. Zresztą widać, że to nie był Sly. Sylvek niech zostanie w ringu, a kopniaki i półobroty zostawmy dla Norrisa i Van Damme'a.
A tak w ogóle, to nie obchodzi mnie, że to był dubler. I tak uwielbiam serię Rambo i nic tego nie zmieni.
Dubler nie dubler, mało ważne w sumie... Chodź można by prześledzić scenę klatka po klatce, niestety na moim złomie nie idzie tego zrobić, ale może znajdę dobrą wersje tego filmu i prześledzę na tv, może idzie coś wyłapać :>