Zmaganie się ze szczurem, które mogłoby się wydawać, trwa w nieskończoność i doprowadza do szaleństwa.
Ciężko nazwać ten film horrorem (no chyba żeby to podciągnąć pod animal attack), bo bardziej mi to wyglądało na typowy dramat, ale to bez znaczenia, gdyż ogląda się go dobrze, bez żadnych przestojów, czy dłużyzn.
Inteligentny i wredny szczur vs. zdesperowany człowiek, który zaczyna demolować wszystko wokół. Do tego niezłe zdjęcia szczurzych zębisk, oczu i łapsk.