To nieodżałowany aktor charakterystyczny Jamesa Camerona, przy tym nigdy za nadto, szanujący film i swoich partnerów, nigdy nie przytłacza obrazu, wkomponowuje się w niego i z gracją wybija na niepodległość, oto cały...
Avatar odebrał mu ten tytuł szkoda :P jak go uwielbiam za Obcego i Titanica za avatara gościa nienawidzę